Zespół Kopalnie Krypto - niedziela 4 grudnia 2022
Biała księga Chia część 2 - Przegląd rynku
Podstawą każdego projektu jest przeanalizowanie rynku, historii bliźniaczych przedsięwzięć i wyciągnięcie odpowiednich wniosków tak, aby nie powielać rozwiązań, które nie sprawdziły się długoterminowo. Można tym samym zbudować solidną, trwałą platformę. Chia Network w ramach tworzenia swojego dokumentu biznesowego dokonała takiej analizy...
Podstawą każdego projektu jest przeanalizowanie rynku, historii bliźniaczych przedsięwzięć i wyciągnięcie odpowiednich wniosków tak, aby nie powielać rozwiązań, które nie sprawdziły się długoterminowo. Można tym samym zbudować solidną, trwałą platformę. Chia Network w ramach tworzenia swojego dokumentu biznesowego dokonała takiej analizy, trafnie identyfikując problemy konkurencyjnych projektów, które prowadzą lub ostatecznie doprowadziły do ich upadku.
Dziurawy, przestarzały system finansowy
Banki światowe, waluty oraz rynki są regularnie poddawane zewnętrznym wstrząsom, niegospodarności rządowej i kryzysom finansowym. Światowy system finansowy jest zbałkanizowany, nieprzejrzysty i bazuje na przestarzałej technologii. Nowsze technologie finansowe zazwyczaj zaprojektowane są tak, aby działać pod jurysdykcją tylko jednego państwa. Ponadto międzynarodowe rozwiązania są często drogie i wymagają złożonej koordynacji. Co więcej, tradycyjne banki i instytucje finansowe zmieniają się powoli. Adaptacja nowych technologii zajmuje im sporo czasu. Muszą one również postępować zgodnie z regulacjami i ograniczeniami politycznymi.
W odpowiedzi na rosnącą popularność kryptowalut SWIFT i inne tego typu organizacje rozpoczęły modernizację technologii związanej z przelewami międzynarodowymi. Jak na ironię, międzypaństwowy transport pieniędzy w formie fizycznej jest często tańszy, szybszy, łatwiejszy w śledzeniu i wydajniejszy czasowo. Fizyczne dostarczanie pieniędzy wiąże się jednak z ryzykiem dotyczącym regulacji i bezpieczeństwa. Przykładami mogą być tutaj kontrole na granicach, sprawozdawczość kapitałowa, ograniczenia eksportowe lub kradzież.
Obecnie lekceważymy wiele przestarzałych praktyk na naszych rynkach finansowych. Rozliczenie amerykańskich akcji zajmuje dwa dni i może doprowadzić do zamrożenia znaczącego kapitału. Na początku 2021 roku dotkliwie przekonała się o tym firma Robinhood oraz handlarze akcjami GameStopu. Możliwość handlowania akcjami w godzinach 9:30 – 16:00 czasu wschodniego (EST), północnoamerykański kapitał oraz dług istnieją jako relikty przeszłości, w której technologia wymiany informacji wciąż raczkowała. W przypadku rynków, takich jak pozagiełdowe rynki walutowe, handel papierami wartościowymi odbywa się poprzez czaty wbudowane w Terminale Bloomberga. Nie leży to w najlepszym interesie uczestników rynku. Nawet bardzo podobne, niezarejestrowane obroty akcjami w przypadku pofragmentowanych banków przyczyniają się do zmniejszenia wydajności handlu.
Bitcoin został uruchomiony podczas zamieszania wywołanego światowym kryzysem finansowym w roku 2008. Satoshi Nakamoto zawarł w pierwszym bloku Bitcoina oraz w jego kodzie źródłowym nagłówek z gazety London Times: „Chancellor on brink of second bailout for banks” (wolne tłum. „Kanclerz na krawędzi drugiej subwencji dla banków”). Od czasu powstania Bitcoina świat był nieustannie nękany przez kolejne wstrząsy finansowe. Ostatnie zaburzenia na świecie objawiły się pod postacią kryzysu bankowego na Cyprze, hiperinflacji w Wenezueli, zaostrzenia kontroli finansowych w Chinach, strachem przed konfiskatą kont w Hong Kongu, zamykaniem banków libańskich w celu zapobiegnięcia panice bankowej, hiperinflacji w Argentynie w roku 2019 oraz krachem na rynku w roku 2020 wywołanym przez COVID-19.
Spoglądając poza te zewnętrzne wstrząsy, zapoczątkowane po zamachach 11 września 2001 roku nieustanne zmiany w środowiskach bankowych zmusiły państwa do poszukiwania nieefektywnych rozwiązań. Ich celem było umożliwienie prowadzenia legalnych działalności gospodarczych i przetrwanie z mniejszą ilością banków korespondentów.
Te wstrząsy finansowe były głównym motorem napędowym ceny i adopcji Bitcoina.
Zdecentralizowane finanse według konsensusu Nakamoto
Satoshi Nakamoto opracował proces znany jako konsensus Nakamoto. Umożliwia on operatorom węzłów Bitcoina na całym świecie bezpieczne i zbiorowe działanie w charakterze „banku” na potrzeby przeprowadzania transakcji, nawet jeśli żaden z tych operatorów nie może kontrolować transakcji indywidualnie. Za swój wkład w zabezpieczanie sieci wynagradzani są coinami. Proces ten nazywany jest kopaniem i gwarantuje, że żadna jednostka nie przejmie na własność sieci i praw do operowania nią.
Z racji tego, że system ten jest głównie zdecentralizowany i nie opiera się o tradycyjną infrastrukturę finansową, istnieje globalnie na każdym podłączonym do Internetu urządzeniu i może być używany przez wszystkich. Bitcoin stał się ostatnio stosunkowo płynną walutą światową, wartą ponad 700 miliardów dolarów amerykańskich, a w ostatnich dniach osiągającą wolumen obrotu rzędu 25 miliardów dolarów. Po przeczytaniu poprzedniego zdania liczby te niemalże na pewno wzrosły. Ta globalna, płynna, niewymagająca zezwoleń sieć zapoczątkowała nową branżę technologii finansowej. Opiera się na łańcuchach bloków zamiast istniejącej, przestarzałej infrastruktury finansowej.
Po Bitcoinie pojawiło się Ethereum – podobna sieć pod względem architektury i nieefektywności energetycznej. Różni się jednak od Bitcoina wykorzystaniem Solidity – eksperymentalnego języka programowania służącego do obsługi inteligentnych kontraktów. Pracuje on na wirtualnej maszynie Ethereum (EVM). Daje to możliwość tworzenia różnych aplikacji, począwszy od żetonów na potrzeby zbiórek pieniędzy, poprzez zdecentralizowane giełdy i finanse (DeFi, DEX), na NFT kończąc.
Oba te blockchainy doświadczyły problemów związanych z ich rosnącą popularnością. Wykorzystywana przez Bitcoina metoda Proof Of Work według danych na grudzień 2021 roku zużywa w przybliżeniu 123 terawatogodziny energii na rok. Jest to budzący kontrowersję poziom zużycia, który można przyrównać do poboru prądu całej Szwecji lub Norwegii. Marka Bitcoina ucierpiała również w wyniku poważnych ataków na duże giełdy. Przedsiębiorstwa i rządy obawiają się jego adopcji z powodu jego pierwotnych powiązań z praniem brudnych pieniędzy i internetowymi rynkami narkotykowymi. Co więcej, skrypt Bitcoina jest ograniczony i powolny w rozwoju - wprowadzanie zmian w protokole Bitcoina może trwać latami. Czynniki te redukują możliwości budowania doskonałych systemów nadzoru i kontroli, a także technologii inteligentnych kontraktów.
Ethereum, tak jak Bitcoin, wykorzystuje kopanie oparte o metodę Proof Of Work, łącząc ją z dodatkowymi wymaganiami i poziomem skomplikowania. Znaczące naruszenia bezpieczeństwa inteligentnych kontraktów Solidity mają miejsce przynajmniej raz na tydzień. Język programowania Solidity ułatwia pisanie aplikacji finansowych, lecz nie zapewnia zbyt wielu możliwości ich zabezpieczenia. Ethereum opracowało nową technikę zbierania funduszy znaną jako „ICO” (Initial Coin Offering) – podmiot tworzy nowe żetony w sieci Ethereum, które następnie sprzedaje za BTC lub ETH, łamiąc przepisy częściowo lub w pełni. W ostatnim czasie zdecentralizowane aplikacje finansowe często reklamują się rewolucyjnymi zmianami w technologii finansowej. Posiadają jednak identyczne luki w zabezpieczeniach z powodu niskich standardów bezpieczeństwa Solidity oraz modelu konta/modelu globalnego wykorzystywanego przez Ethereum i Solidity.
Analiza konkurencji
Chia pokłada wiarę w stwierdzenie, że wdrożenie publicznego blockchainu powinno wiązać się z czterema kluczowymi pytaniami:
- Czy mechanizm konsensusu jest trwały?
- Czy mechanizm konsensusu jest bezpieczny?
- Czy środowisko programowania działające w łańcuchu bloków jest bezpieczne?
- Czy bazowy coin nie stanowi nielegalnego, niezarejestrowanego papieru wartościowego w Stanach Zjednoczonych?
Według Chia alternatywne blockchainy nie są w stanie odpowiedzieć twierdząco na wszystkie z powyższych pytań. Łańcuch bloków Chia już tak.
Chia wierzy, że ich blockchain i platforma inteligentnych coinów przewyższa korzyściami konkurencyjne rozwiązania. Łańcuch bloków Chia Network ma rywalizować z Ethereum oraz „intranetowymi” blockchainami, takimi jak R3, a także z tradycyjną infrastrukturą finansową. Instytucje pieniężne w dużej mierze zrezygnowały z używania Bitcoina oraz Ethereum, nie licząc niezaprzeczalnego zastosowania inwestycyjnego Bitcoina. Blockchain Chia jest bardziej otwarty i dostępny niż istniejące instytucje finansowe. Jest również znacznie bardziej wydajny energetycznie niż rozwiązania oparte o metodę Proof Of Work. Został zaprojektowany w lepszy sposób niż Ethereum pod względem bezpieczeństwa inteligentnych transakcji finansowych. Ponadto jest bardziej zdecentralizowany niż łańcuchy bloków działające w systemie Proof Of Work oraz Proof Of Stake (PoS). Cyfrowe pieniądze Chia (XCH) są łatwiej zbywalne i zgodniejsze ze wszystkimi rynkami. Dzieje się tak, ponieważ XCH stanowi towar, a nie nielegalny, niezarejestrowany w Stanach Zjednoczonych papier wartościowy.
Spółka wierzy, że prywatne lub wymagające posiadania uprawnień łańcuchy bloków najprawdopodobniej nie zostaną zaadaptowane globalnie. Jest to bieg wydarzeń analogiczny do działań przedsiębiorstw, które pod koniec lat 90. starały się opóźnić wdrożenie Internetu poprzez uruchamianie wielu intranetów. Publiczne blockchainy umożliwiają przeprowadzanie transakcji stronom, które sobie nie ufają, co stanowi główną wartość tejże technologii.
Publiczne łańcuchy bloków zaprojektowane są tak, aby zapewniać ogólnodostępność oraz odporność na awarie. Wymagające uprawnień blockchainy stanowią natomiast oksymoron. Wdrożenie systemu permisji tworzy pojedynczy punkt awarii i znosi zdolność do tworzenia zapewnień wysokiej dostępności - podstawową cechę publicznego blockchainu. Zgodnie z prawem Metcalfe’a łańcuchy bloków zyskują na wartości i efektywności z każdym dodatkowym członkiem lub węzłem sieci. Zgodnie z tą definicją, systemy permisji ograniczają swobodę dodawania nowych użytkowników, redukując wspomniane wcześniej benefity. Rządy i przedsiębiorstwa nie odnotowują takich wzrostów wydajności w przypadku wymagających uprawnień blockchainów, jak w przypadku ogólnodostępnych łańcuchów bloków.
Wymagające permisji blockchainy znacząco odbiegają od efektu „nieufnej ufności”, który kreowany jest przez ogólnodostępne, zdecentralizowane łańcuchy bloków. Trudno byłoby sobie wyobrazić Ukrainę dołączającą do wymagającego uprawnień blockchainu Rosji lub Pakistan proszący o dostęp do łańcucha bloków kontrolowanego przez Indie. Przyłączenie się przedsiębiorstwa Blue Origin Jeffa Bezosa do blockchainu handlowego przemysłu kosmicznego zarządzanego przez SpaceX Elona Muska byłoby mało prawdopodobne. Niewymagający permisji, zdecentralizowany łańcuch bloków znosi wszelkie zewnętrzne bariery, a także potrzebę zaufania drugiej stronie transakcji.
Znaczący wysiłek wkładany jest w rozwiązywanie skomplikowanych problemów związanych z metodą Proof Of Stake. Próby te odbywają się w ramach alternatywnej strategii ograniczania zużycia energii elektrycznej na potrzeby zabezpieczania publicznych blockchainów. W ramach niektórych projektów stworzono „rozwiązania” tych problemów. Zdaniem Chia w wyniku kompromisów ujętych w ich założeniach pogarszają one sytuację, ponieważ prowadzą do wdrożenia centralizacji. Pod międzynarodową presją geopolityczną nie są aż tak solidne jak konsensus Nakamoto. Wkład Chia w opracowanie i komercjalizację Weryfikowalnych Funkcji Opóźniających (VDF) jest źródłem potencjalnych rozwiązań niektórych problemów Proof Of Stake, o czym świadczy ich adopcja przez inne przedsięwzięcia. Przykładem może być pierwotne wdrożenie funkcji VDF opartych na szyfrowaniu RSA przez Ethereum 2. Obecna iteracja projektu Diem również wdrożyła funkcje VDF Chia. Świadczy to o zaangażowaniu spółki w bezpieczeństwo i stabilność technologii blockchain. Funkcje VDF tworzą czynnik losowości, aby uniknąć ataków, w ramach których weryfikator wprowadza niedozwolone zmiany w procesie walidacji.
Metoda Proof Of Stake (dowód stawki) jest zcentralizowana. Do tej pory żaden z blockchainów opartych o ten system nie był w stanie zaimplementować więcej niż 6000 pełnych węzłów. Niektóre projekty oparte o tę metodę stwierdzają pełność swoich węzłów na podstawie postawionej wartości, a nie w oparciu o ilość prawdziwych komputerów w sieci, które zapewniają decentralizację. Większość łańcuchów Proof Of Stake, takich jak Algorand, Cardano i Solana, posiada mniej niż 3000 weryfikatorów (dane z końca 2021 roku), którzy naprawdę tworzą i walidują bloki transakcyjne. Tego typu centralizacja kreuje znaczące ryzyko geopolityczne. Zespół centralny może cenzurować transakcje lub wdrażać ograniczenia do swojego blockchainu.
Metoda Proof Of Stake posiada cztery dodatkowe atrybuty, które, zdaniem Chia, czynią z niej kiepski wybór w przypadku pieniędzy programowalnych. Interesariusze mają w zwyczaju centralizować walidację w kierunku najbogatszych weryfikatorów. Pogłębiają oni z czasem centralizację kontroli, ponieważ otrzymują wówczas ogromne nagrody za obstawianie. Według Chia czynnik ten będzie najbardziej dotkliwy, kiedy interesariuszami staną się rządy. Proof Of Stake jest również podatny na ataki dalekiego zasięgu. Jednostka może wziąć pożyczkę ogromnej wartości i postawić ją krótkoterminowo, a następnie zrezygnować i sprzedać ją w celu spłaty długu. Wykorzystując łańcuch, w którym powyższa stawka wciąż istnieje, jednostka ta może stworzyć alternatywną przyszłość i przedstawić ją jako nowy, „lepszy” łańcuch, w którym wyżej wspomniana sprzedaż nigdy nie miała miejsca. Po trzecie, łańcuchy oparte o Proof Of Stake mają w zwyczaju centralizację giełd pieniędzy cyfrowych zarówno poprzez Delegowany Proof Of Stake (DPoS) jak i Staking as a Service (SaaS). Oznacza to, że kontrola zcentralizowana jest często w obrębie dwóch lub trzech giełd. Problemy i negatywne skutki działania metody Proof Of Stake można było zauważyć w momencie, gdy Tron „przejęło” Steemit. Na koniec, jeżeli ktoś dokona pomyślnego ataku 51% (często wystarczalny jest atak 34%, co wynika z implementacji zabezpieczeń PoS) na łańcuchu Proof Of Stake, przejmuje on całkowitą kontrolę nad takim blockchainem na zawsze. Dla porównania łańcuchy oparte o konsensus Nakamoto potrafią uchronić się przed atakami 51%.
Niewymagający permisji i zdecentralizowany blockchain Chia Network udoskonali infrastruktury instytucji rządowych i finansowych. Banki oraz sieci płatnicze będą w stanie tworzyć mechanizmy transferu funduszy, które będą bezpieczne, szybkie i niezależnie od podmiotów trzecich, w tym samej Chia Network. Rządy i banki będą mogły bezpiecznie robić interesy z innymi bankami i dostawcami na całym świecie bez względu na ekosystem geopolityczny oraz restrykcyjne działania innych nacji i banków. Otwarta, globalna, zdecentralizowana sieć uczyni transfer pieniędzy i bogactw pewnym, wiarygodnym i znacznie bardziej wydajnym procesem bez konieczności polegania na pośrednikach, innych bankach lub nacjach. Chialisp, platforma obsługująca inteligentne transakcje Chia, umożliwi nakładanie ograniczeń i kontrolowanie swoich własnych transakcji lub zasobów opartych o Chia Asset Token (CAT). Pozwoli ona jednocześnie, aby ich wartość bazowa była zabezpieczana i zbywalna za pośrednictwem zdecentralizowanej, globalnej sieci programowalnych pieniędzy cyfrowych.