QUBIC & Aigarth - gdy moc koparek zamienia się w sztuczną inteligencję

...

Autor

Zespół Kopalnie Krypto

Są projekty w krypto, które od razu wiadomo, że są bezpiecznym zakładem – nudne, stabilne, działające tu i teraz. I są też takie, które pachną wizją science-fiction, ryzykiem, ale i możliwością zmiany całej gry.
Qubic i jego Aigarth należą zdecydowanie do tej drugiej kategorii.


Po co komu kolejny blockchain?

Od kiedy na świecie pojawił się Bitcoin, większość sieci działających w oparciu o Proof-of-Work miała ten sam problem: cała ta gigantyczna moc obliczeniowa idzie w puste hasze.
Maszyny zużywają energię tylko po to, by znaleźć „losowe rozwiązania matematyczne”, które nie mają żadnego zastosowania poza zabezpieczeniem sieci.

Qubic wychodzi z zupełnie inną propozycją.
Skoro płacimy górnikom za pracę, to niech ich komputery rozwiązują zadania naprawdę użyteczne – np. trening modeli sztucznej inteligencji.

I tu właśnie wchodzi na scenę Aigarth – wizja wspólnego, rozproszonego „mózgu” sieci.


Jak zbudowany jest Qubic?

Twórcą projektu jest Sergey Ivancheglo, znany jako Come-From-Beyond – współzałożyciel IOTA i NXT. I od początku było wiadomo, że będzie to coś nietypowego.

Qubic nie działa jak Ethereum czy Solana.
Sieć jest podzielona na epoki trwające 7 dni. W każdej z nich wybieranych jest 676 Computors – czyli węzłów, które udowodniły swoją efektywność w „użytecznej pracy”.
Aby stan sieci był ważny, potrzeba zgody co najmniej 451 z nich. To quorum – swoisty głos większości, który zapewnia spójność i bezpieczeństwo.

I najważniejsze: zamiast klasycznego PoW, górnicy biorą udział w Useful Proof-of-Work (uPoW). To mechanizm, który kieruje moc obliczeniową w stronę treningu AI i innych zadań obliczeniowych, a nie w pustkę.


Aigarth – rozproszony mózg, który dopiero się uczy

No dobrze – ale czym właściwie jest to tajemnicze Aigarth?

Najprościej mówiąc: to próba stworzenia otwartej, wspólnej sztucznej inteligencji.
Zamiast centralnego data center należącego do Google czy OpenAI, mamy sieć tysięcy maszyn, które wspólnie uczą jeden model.

Jak to wygląda w praktyce?
Koordynator rozdziela zadania, Computors je wykonują, quorum sprawdza wyniki, a finalny stan zapisuje się w łańcuchu. Każdy krok odbywa się rozproszenie, każdy etap ma swoją walidację.

Brzmi imponująco, prawda?
Ale warto pamiętać, że w 2025 roku Aigarth to wciąż proof-of-concept. Nie ma jeszcze publicznych benchmarków, nie ma API, z którego mógłbyś korzystać jak z ChatGPT.
To dopiero fundament, na którym w przyszłości można coś zbudować.


Skąd pieniądze i sens tego wszystkiego?

Ktoś może zapytać: „Ale jak to się spina ekonomicznie?”.

Klasyczny PoW działa tak: górnik zużywa energię, dostaje nowy token jako nagrodę.
Qubic robi to samo, ale z twistem – zamiast pustych haszy, praca idzie w coś, co potencjalnie ma wartość – w modele AI.

Dochody sieci to dziś głównie emisja QUBIC – aż 1 miliard tokenów na epokę. Te środki trafiają do Computors proporcjonalnie do ich efektywności.
W przyszłości dochody mają pochodzić także z opłat za korzystanie z Aigarth – gdy już pojawi się produkcyjne API.

Innymi słowy – dziś to zakład na przyszłość. Jeśli Aigarth dostarczy prawdziwą użyteczność, górnicy będą wynagradzani nie tylko z emisji, ale i z realnych zleceń.


Kontrowersja: Monero i „51%”

Latem 2025 zrobiło się głośno o Qubic, ale niekoniecznie w pozytywnym świetle.
Projekt ogłosił, że skupił ponad 50% mocy haszującej Monero i przeprowadził reorganizację kilku bloków.

Część komentatorów nazwała to historycznym takeoverem, inni – tanim PR-em i przykładem „selfish miningu”.
Niezależnie od opinii jedno jest pewne: Qubic potrafi skupić gigantyczną moc obliczeniową.
Ale jednocześnie – zapłacił za to cenę reputacyjną. Bo takie akcje budzą wątpliwości co do intencji i etyki.


Qubic a konkurencja – kto jeszcze łączy AI i blockchain?

Qubic nie jest jedyny, choć na pewno najbardziej radykalny w podejściu.

  • Bittensor: zamiast jednego wspólnego modelu, dzieli się na setki subnetów. Każdy z nich odpowiada za inną usługę AI, a nagroda zależy od jakości wyników.
  • Render i Akash: działają jak rynki mocy GPU. Potrzebujesz obliczeń? Wynajmujesz moc od górników. To proste, działa i generuje dziś przychody.
  • ASI Alliance (Fetch.ai, SingularityNET, Ocean): łączą się w jedną sieć usług i agentów AI – coś w rodzaju „app store” dla inteligentnych aplikacji.

Na tym tle Qubic wygląda jak outsider. Wszystko albo nic. Albo Aigarth okaże się przełomem, albo sieć będzie miała ogromną moc obliczeniową, której nie umie zmonetyzować.


Ryzyka i wyzwania

To projekt wysokiego ryzyka/wysokiej nagrody.

  • Brak API i benchmarków – dziś Aigarth nie ma realnych zastosowań użytkowych.
  • Reputacja – spór o Monero podzielił społeczność.
  • Konkurencja – Render i Akash sprzedają compute już dziś, Bittensor rozwija się dynamicznie.
  • Regulacje – wciąż nie ma ram prawnych dla „AI on-chain”.

Ale z drugiej strony – kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.


Podsumowanie

Qubic i Aigarth to projekt, który pokazuje, jak może wyglądać przyszłość Proof-of-Work.
Zamiast bezsensownego haszowania – użyteczna praca. Zamiast centralnego AI – rozproszony mózg.

Dziś to wciąż eksperyment. Brakuje API, benchmarków, wdrożeń. Ale fundamenty są. A jeśli wizja się zrealizuje, efekt może być naprawdę przełomowy.

Czy warto się temu przyglądać? Zdecydowanie tak.
Czy warto angażować się finansowo? To już zależy od apetytu na ryzyko.


Do samodzielnej analizy

 

powrót ››


Inne artykuły

Na czym polega Kopanie Kryptowalut?
Na czym polega Kopanie Kryptowalut?

Witajcie na blogu Kopalnie Krypto! W najnowszym filmie nasz CEO Konrad Duszyński, odkrywa tajniki kopania kryptowalut i technologii blockchain. Dowiedz się, jak działa ten fascynujący proces oraz dlaczego blockchain rewolucjonizuje świat finansów.

Czytaj ten artykuł
...

Autor

Zespół Kopalnie Krypto
Czy możliwa jest sytuacja, że koparka kryptowalut chodzi, ale nic nie kopie?
Czy możliwa jest sytuacja, że koparka kryptowalut chodzi, ale nic nie kopie?

Co jeśli koparka kryptowalut pracuje, ale nic nie kopie? To jedno z bardziej podchwytliwych pytań. W tej części Q&A Konrad Duszyński (CEO Kopalnie Krypto) wyjaśnia, co może się wydarzyć, jeśli serwer obliczeniowy zużywa energię, ale nie generuje urobku. Czy można to w porę wychwycić? Jak działa system ochrony?

Czytaj ten artykuł
...

Autor

Zespół Kopalnie Krypto
Czy sąsiedzi mogą zauważyć, usłyszeć lub poczuć, że mam koparkę kryptowalut w domu?
Czy sąsiedzi mogą zauważyć, usłyszeć lub poczuć, że mam koparkę kryptowalut w domu?

Czy sąsiedzi dowiedzą się, że masz koparkę kryptowalut w domu? Hałas, zapach i chłodzenie bez tajemnic To pytanie wraca z zaskakującą regularnością: czy koparka w domu będzie głośna, gorąca i widoczna? Czy sąsiedzi coś usłyszą, poczują, a może nawet zauważą przez ścianę? W tym odcinku rozwiewamy wszystkie obawy związane z użytkowaniem koparki kryptowalut w mieszkaniu, biurze lub na strychu.

Czytaj ten artykuł
...

Autor

Zespół Kopalnie Krypto
Zapisz się na newsletter i odbierz darmowy przewodnik trendu AI:

Jak Rozpocząć Zarabianie na Kryptowalutach związanych z trendem AI!

Chcesz wejść w świat kryptowalut związanych z AI, ale nie wiesz, od czego zacząć? Pobierz nasz darmowy przewodnik i dowiedz się, jak bezpiecznie inwestować, maksymalizować zyski i unikać kosztownych błędów.

Regulamin & Polityka prywatności & Ustawienia Cookie
Copyright © Kopalnie Krypto 2024
Obserwuj nas:
Youtube - Konrad Duszyński Facebook - Konrad Duszyński Instagram - Kopalnie Krypto TikTok - Konrad Duszyński Linkedin - Konrad Duszyński